JĘZYK
Rumuński jest bardziej zbliżony do antycznej łaciny niż do pozostałych języków romańskich. Zdumiewa fakt, że mimo iż pochodzi niemal wyłącznie z łaciny mówionej (przyniesionej przez rzymskich żołnierzy i zarządców), zachował klasyczne struktury gramatyczne i podstawowy zasób słownictwa. Pomiędzy VII a X wiekiem, kiedy przybrał ostateczny kształt, wzbogacił się o sporą ilość wyrazów słowiańskich. Język mówiony początkowo brzmi obco nawet dla osób władających włoskim, hiszpańskim czy francuskim, ale po wychwyceniu pewnych podstawowych różnic dość szybko można zacząć „łapać” znaczenie choćby urywków zdań, tekst pisany zaś jest od razu w miarę zrozumiały.
Do niedawna w rumuńskich szkołach najczęściej wykładanym językiem obcym był francuski (oprócz rosyjskiego, którego obecnie nikt tam nie zna lub nie chce znać); w Transylwanii, ze względu na tamtejszą mniejszość narodową, uczono niemieckiego. Ostatnio coraz częściej można się z Rumunami dogadać po angielsku. Jednak nierzadko rozmowa przypomina raczej obustronne próby okazania dobrej woli – i Rumun, i cudzoziemiec muszą co chwilę używać rumuńskich wyrazów oraz mocno gestykulować, bo inaczej do porozumienia nie dojdzie. Ważna obserwacja: Rumuni najwyraźniej mają ogromne kłopoty z opanowaniem angielskich liczebników, co okazuje się szczególnie nieprzyjemne w skutkach, gdy obcokrajowiec pyta o numer autobusu, liczbę przecznic itp.
Warto przyswoić sobie kilka podstawowych zwrotów i słówek, by na miejscu „zabłysnąć”, zdobywając sobie przychylność rumuńskiego rozmówcy. Rumuni są domyślni i pobłażliwi – nawet nieudolna próba, niezupełnie dobrze wymówiona, spotyka się ze zrozumieniem i pozytywną reakcją, a często wyzwala wręcz potok zdań – niestety, zazwyczaj niezrozumiałych dla cudzoziemca. Uwaga: niektóre zdradliwe słówka brzmią dla polskiego ucha dziwnie znajomo, a znaczą zupełnie co innego. Dla Polaka zamierzającego wygłosić coś po rumuńsku zachęcający na pewno będzie fakt, że akcent w tym jeżyku obcym prawie zawsze pada na przedostatnią sylabę, jak w polskim.
Litera „a” pod rządami komunistów została zamieniona na „i”. Chodziło o to, by podkreślić słowiańskie elementy w rumuńskim, akcentując przynależność Rumunii do jednej wielkiej „socjalistyczno- słowiańskiej” rodziny. W wymowie obydwa te znaki brzmią identycznie; nie należy przejmować się różnicami w pisowni nazw własnych widniejących na drogowskazach czy rozkładach jazdy.
Wyjaśnienie wymowy rumuńskich głosek
ă – pośrednio między a i e
â oraz î – jak y
e – przeważnie jak e; na początku wyrazu jak je
ea – dwugłoska zbliżona do ja
i – przed samogłoskami jak j; na końcu wyrazu prawie zupełnie zanika
oa – jakby równocześnie wypowiedziane o i a albo przedłużone o
c – przeważnie jak k, tylko przed e oraz i jak miękkie cz
ch – jak k
g – przed e oraz i jak zmiękczone dż; przed h jak g (ghe – jak ge, ghi – jak gi)
j – jak ż
ș – jak sz
ț- przeważnie jak c, czasami jak tz
v – jak w
W ramkach na następnych stronach zamieszczono słowniczek rumuńsko-polski i polsko-rumuński oraz kilka podstawowych zwrotów, szczególnie przydatnych w podróży.