SUCZAWA
Nazwa Suczawy (Suceava), dawnej stolicy Mołdawii, siedziby hospodarów, po raz pierwszy pojawiła się w dokumencie datowanym na 1388 r. Hospodar Petru Musat prosił w nim Władysława Jagiełłę o pożyczkę w wysokości 3000 złotych w srebrze. Król Polski, zagrożony przez Krzyżaków, udzielił hospodarowi bezzwrotnej pożyczki, w zamian za co Mołdawianie – w miarę swoich możliwości – blokowali działania krzyżackich sprzymierzeńców. Petru Musat zaś zaczął bić własną monetę i wzniósł w Suczawie pierwszą twierdzę.
W XV w. do tego bogatego handlowego miasta napłynęło wielu polskich Ormian; zbudowali nawet własny klasztor i kościół. Gdy przy końcu tego stulecia Turcy zagrozili miastom i zamkom genueńskim nad Morzem Czarnym, kupcy genueńscy wezwali na pomoc Polaków. Ale hospodar mołdawski Stefan Wielki sam chciał zagarnąć cenne posiadłości Genueńczyków i zamknął bramy Suczawy. Wojska polskie obiegły fortecę, lecz nie zdołały jej zdobyć. Wyprawa zakończyła się niechlubną klęską, którą upamiętnia przysłowie „Za króla Olbrachta wyginęła szlachta”. Złoty wiek Suczawy dobiegł kresu wraz z końcem poparcia polskiego. Stolicę księstwa przeniesiono do Jass, a twierdzę zburzono z rozkazu Turków. Miasto było kilkakrotnie pustoszone przez Turków, Polaków i Węgrów; w XVI w. doszczętnie spalił je Sulejman Wspaniały, a w wieku XVII – Tatarzy.
Ciekawe, że matki w Suczawie straszą czasami swoje pociechy… Sobieskim. Król Jan III często tutaj bywał, a ponieważ nie znosił matactw dyplomatycznych, z krętaczami rozprawiał się bez pardonu – w najlepszym przypadku batogami. Podczas jednej z licznych wypraw wojska Sobieskiego zamieniły klasztor ormiański w fortecę, która do dziś nosi nazwę Zamca (od pol. „zamek”).
Przez długie wieki senne miasteczko, dziś jest ośrodkiem administracyjnym okręgu Suczawa i bramą wjazdową do Bukowiny (zwłaszcza dla Polaków, ponieważ dojeżdża tu bezpośredni autobus PKS z Przemyśla). Warto obejrzeć tu cerkwie i zabytkową fortecę, a po dniu zwiedzania ruszyć dalej w drogę.
Orientacja
Pociągi zatrzymują się na dwóch dworcach, Gara Suceava i Gara Suceava Nord; obydwa położone są kilka kilometrów na północ od centrum, w rejonie Piata 22 Decembrie.
Z dworca Gara Suceava do centrum trzeba przejść ulicę, kupić bilet w kiosku i podjechać trolejbusem #2 lub 3 (ok. sześciu przystanków od dworca na szczycie niewysokiego pagórka). Z Gara Suceava Nord jedzie się trolejbusem #5.
Przechowalnia bagażu na dworcu Suceava znajduje się przy okienku informacji na głównym peronie (czynna całą dobę).
Informacja
Biura turystyczne – Biuro turystyczne ONT (tel.221297; pn.-pt. 8.00-20.00, sb. 9.00-13.00), strada Nicolae Balcescu 2, znajduje się obok hotelu Suceava przy Piata 22 Decembrie.
Pomoc drogową zapewnia Automobil Clubul Roman (tel.210997), przy strada Nicolae Balcescu 8, po zachodniej stronie Poczty Głównej.
Pieniądze – BANC (strada Curtea Domneasca; pn.-pt. 9.00-13.00), wymienia czeki podróżne za stałą prowizją 4 $.
Poczta i telekomunikacja – Telefony można znaleźć na Poczcie Głównej przy strada Nicolae Balcescu; czynne codz. 7.00-22.00. Numer kierunkowy do Suczawy: 030.
Biura podróży – Biuro CFR (pn.-pt. 9.00-18.00) mieści się przy strada Nicolae Balcescu 8, obok hotelu Suceava.
ONT, strada Nicolae Balcescu 2, dysponuje samochodami z kierowcą – 50 $ za pół dnia, zwiedza się 3 lub 4 klasztory; 80 $ za cały dzień, 5 albo 6 klasztorów.
Znacznie bardziej opłaca się skorzystać z usług Bucovina Estur (strada Stefan cel Mare 24, tel.223259, fax 520223). Samochód z kierowcą kosztuje tu za cały dzień 60 $, można też wynająć dacię bez kierowcy w cenie 50 $ za dzień (plus benzyna). Latem wskazane są rezerwacje z tygodniowym wyprzedzeniem, ponieważ wypożyczalnia ma tylko trzy pojazdy. Biuro czynne pn.-pt. 9.00-18.00, latem również w sb. 9.00-17.00. Pracownicy mówią po angielsku.
Zwiedzanie
Niedaleko przystanku autobusowego na Piata 22 Decembrie widać fundamenty XV-wiecznego Pałacu Książęcego. W pobliżu stoi wielka cerkiew św. Dymitra z masywną dzwonnicą (1535). Kawałek dalej znajduje się główny targ warzywny.
Przy strada Ciprian Porumbescu 5, nieco na zachód od Piata 22 Decembrie, wznosi się Hanul Domnesc, XVI-wieczny zajazd hospodarski mieszczący dziś muzeum etnograficzne z niezłą kolekcją strojów ludowych, ceramiki, przedmiotów z drewna i innych (zamk. pn.).
Powróciwszy na Piata 22 Decembrie, można się z kolei przespacerować ulicą Stefan cel Mare na południe, obok Parku Centralnego (Parcul Central) do zaskakująco interesującego Regionalego Muzeum Historycznego przy Stefan cel Mare 33 (zamk. pn.). Starą ekspozycję, gloryfikującą komunizm, zastąpiła nowa, doprowadzona tylko do 1945 r. Podpisy są tylko w języku rumuńskim.
Jeśli ktoś chciałby cofnąć się kawałek w stronę parku, może skręcić w strada Mitropoliei i podejść na południowy wschód do klasztoru św. Jana Nowego (Sfintu Ioan cel Nou; 1522). Wnętrze monastyru ożywiają piękne oryginalne freski. Malowidła na zewnątrz są, niestety, wyblakłe, ale dają pewne wyobrażenie o malowanych cerkwiach Bukowiny. Obok dzwonnicy znajduje się mała kaplica z XVII w., z górną częścią fasady ozdobioną pasmem fresków.
Dalej strada Mitropoliei biegnie poza miasto, mijając po lewej dużą drewnianą bramę z napisem „Parcul Cetatii”. Za nią można pójść parkową alejką w lewo (wzdłuż ławek) do ogromnego konnego pomnika hospodara Stefana Wielkiego (1966). Dwadzieścia metrów wcześniej od drogi do pomnika odchodzi jeszcze jedna dróżka w lewo, prowadząca na wzniesienie fortecy Cetatea de Scaun (1388), która w 1476 r. oparła się wojskom Mahometa II, zdobywcy Konstantynopola (dzisiejszy Stambuł).
Na zboczu naprzeciwko fortecy stoi przebudowana w XVII w. cerkiew Mirauti (1390), w którym niegdyś koronowano książąt Mołdawii. Prowadzi do niego ścieżka przez park na zachód (lewo) od fortecy.
Do pozostałości fortecy Zamca, na północny zachód od centrum, wiedzie strada Zamcii.