Bukareszt
Nazwy ulic:
Bulevardul- bulwar; szeroka ulica o szybkim ruchu.
Calea – ulica o dużym znaczeniu urbanistycznym.
Strada – podrzędna ulica.
Soseaua – szosa.
Drumul- uliczka, zaułek.
Często pojawiające się w nazwach ulic słówko voda bynajmniej nie wskazuje na położenie nad rzeką czy kanałem, ponieważ nie ma nic wspólnego z wodą. Jest to skrót od voivoda (wojewoda). Tytuł władców rumuńskiego księstwa (hospodarstwa) figuruje w nazwach ulic wraz z imionami książąt, np. „strada Radu Voda’ to ulica wojewody (hospodara) imieniem Radu.
Rzędy drzew przy alejach, otoczone parkami jeziora, luk triumfalny oraz pompatyczne budowle i pomniki przydają rumuńskiej stolicy paryskiej atmosfery. Bukareszt (Bucuresti) najatrakcyjniej prezentuje się wiosną i latem, gdy w mieście króluje zieleń, a ogródki przy piwiarniach i parki zapełniają się kolorowo ubranymi ludźmi. W „Paryżu Wschodu” nie brak, oczywiście, interesujących dzieł sztuki nowoczesnej, lecz niepowtarzalna atmosfera miasta wywodzi się przede wszystkim z ducha starożytnej kultury rzymskiej, na której gruncie doskonale przyjął się mistycyzm Kościoła prawosławnego.
Niemniej jednak trudno byłoby chyba rozkochać się w tym mieście, głównie ze względu na zatłoczone ulice, wszechobecny hałas i nieustanny pośpiech oraz… brak tanich noclegów. Odkrywanie Bukaresztu może okazać się fascynujące, ale trzeba uzbroić się w cierpliwość i nie nastawiać się na wygody. Na zapoznanie się z głównymi atrakcjami Bukaresztu powinny wystarczyć dwa dni.
Legenda głosi, że Bukareszt założył -na równinie pomiędzy pogórzem karpackim a Dunajem – pasterz imieniem Bucur. Osada będąca kolebką późniejszego Bukaresztu rozwijała się od VI w. Pierwszy zachowany dokument dotyczący tego miejsca to przywilej z 1459 r., wydany przez hospodara Włada Palownika, dla grodu stanowiącego wysunięty bastion w systemie fortyfikacji wzniesionych przez tego odważnego władcę przeciwko najazdom tureckim. W ten sposób Bukareszt stał się stolicą Wołoszczyzny, chociaż wołoscy hospodarowie (książęta) często rezydowali także w Tirgoviste. Stolicą Rumunii został w 1862 r., w trzy lata po utworzeniu niepodległego państwa.
Dzisiaj w Bukareszcie, największym i najzamożniejszym mieście kraju, mieszka 2,5 miliona ludzi.
Przez cale lata 80. trwała zainicjowana przez prezydenta Nicolae Ceausescu przebudowa południowej części miasta. Wódź zamierzał uczynić z Bukaresztu sztandarowy przykład wspaniałej socjalistycznej stolicy, z okazałym Domem Ludowym w samym jej sercu. Rewolucja z grudnia 1989 r. przyniosła kres tym przeróbkom rodem ze snu Stalina, ale wciąż można tu znaleźć pozostałości minionej epoki – począwszy od podziurawionych pociskami murów, a skończywszy na marmurowych posadzkach w apartamentach niegdysiejszej elity partyjnej.
ORIENTACJA
Podróżni przybywający do Bukaresztu z Polski czy Węgier pociągiem, zapewne wysiądą na Dworcu Północnym (Gara de Nord), czyli głównej stacji kolejowej, położonej kilka kilometrów na północny zachód od centrum. Bagaż można zostawić w czynnej przez całą dobę przechowalni przeznaczonej wyłącznie dla turystów zagranicznych, znajdującej się po prawej stronie głównego holu (patrząc od strony peronów). Pozostałe przechowalnie, z nieprawdopodobnie długimi kolejkami, na szczęście nie obsługują obcokrajowców.
Dworzec z centrum miasta połączony jest bezpośrednio linią metra. Piechotą do śródmieścia idzie się około 20 minut – trzeba pójść biegnącą obok dworca calea Grivitei, która na wschodzie dochodzi do calea Victoriei, gdzie należy skręcić na południe, do piata Revolutiei i Ateneul Roman. Sam klasycystyczny budynek Ateneum Rumuńskiego to dobry punkt orientacyjny w centrum miasta. Po drugiej stronie placu stoi neoklasyczny Pałac Republiki, a dwa budynki dalej na wschód jest siedziba biura ONT.
Innym centralny punkt miasta, piata Universitatii, popularne miejsce spotkań studentów, leży w sąsiedztwie Muzeum Miejskiego, Teatru Narodowego i hotelu Inter-Continental (najwyższa budowla w Bukareszcie). Na północy najlepiej orientować się w terenie według położenia piata Victoriei, skąd soseaua Kiseleff wiedzie na północ obok parku Herastrau do lotnisk w Baneasa (8 km) i Otopeni (19 km). Dokładnie na południe od centrum znajduje się piaja Unirii, skąd wyruszają i gdzie kończą trasę ekspresowe autobusy kursujące na lotniska.
Mapy
Plany miasta można kupić u sprzedawców przed budynkiem uniwersytetu na bulevardul Republicii.
INFORMACJE
Biura turystyczne
ONT Carpati (tel.6140759), bulevardul General Magheru 7, rozprowadza prospekty, organizuje zwiedzanie z przewodnikiem, rezerwuje prywatne kwatery (15$ od osoby), udziela informacji, wymienia gotówkę (według całkiem rozsądnego przelicznika), ale pobiera skandalicznie wysoką, 10-procentową, prowizję za realizację czeków podróżnych. W dni powszednie jest czynne od 7.00 do 20.00, w soboty od 8.00 do 15.00, a w niedziele od 8.00 do 13.00.
Biuro ONT na Dworcu Północnym, znajdujące się przy końcu toru 1., świadczy te same usługi po tych samych cenach. Jest otwarte od 7.30 do 20.00 w tygodniu, w soboty od 7.30 do 15.00, a w niedziele od 7.30 do 13.00.
TouringACR (tel.6507076), wchodzący w skład rumuńskiego Automobilklubu (Automobil Clubul Roman, ACR), ma siedzibę przy strada Cihoschi 2, niedaleko piata Romana, i urzęduje od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00-20.00. Mówiący po angielsku personel obsługuje klientów wypożyczających samochody w Eurodollar i sprzedaje karnety hotelowe (więcej na ten temat w podrozdziale Noclegi w rozdziale Informacje .praktyczne). Główne biuro ACR (tel.6502595, fax 3120434), przy strada Take Ionescu 27, przecznicy bulevardul General Magheru, rezerwuje miejsca na zorganizowane wycieczki i karawaningi po całej Rumunii.
Pieniądze
Wymienianie pieniędzy na ulicy to nie najlepszy pomysł. Kursy czarnorynkowe bywają tylko minimalnie korzystniejsze od bankowych, a próbując ubić interes z podejrzanym osobnikiem, można bardzo łatwo paść ofiarą oszustwa.
Obydwa biura ONT za realizację czeków podróżnych pobierają horrendalną prowizję – 10%, ale kursy dolarów amerykańskich, niemieckich marek i funtów brytyjskich są tu konkurencyjne.
Warto sprawdzić kursy w prywatnych kantorach przy bulevardul Nicolae Balcescu, na północ od stacji metra Uni-versitatii. Wymiana pieniędzy zwykle nie wiąże się z żadnymi dodatkowymi opłatami, ale przy pobieraniu gotówki za czeki podróżne w dolarach amerykańskich trzeba zapłacić prowizję w wysokości 3-5%. Trudniej jest zrealizować czeki podróżne w funtach lub markach -można spróbować z którymś z niżej wymienionych banków.
Banca Comerciala Romana, bulevardul Republicii 14, wymienia czeki podróżne na dolary i leje z .5-procentową prowizją i z taką samą wydaje gotówkę na karty Visa (tylko w lejach). W czasie gdy powstawał ten tekst, istniał tu jedyny w Bukareszcie czynny całą dobę bankomat (Plus, Cirrus, Visa, MasterCard, Eurocard).
Banca Romana de Comert Exterior (BANCOREX), na rogu strada Lipscani i strada Eugen Carada (wejście „B”), świadczy usługi w dni powszednie od 8.00 do 12.00. Pobiera 4% za realizację czeków podróżnych i 5% za karty Visa. Oddział BANCOREX przy bulevardul Nicolae Balcescu, naprzeciwko hotelu Inter-Continental, nie wymienia waluty.
Marshal Turism (tel.6502626), bulevardul General Magheru 43, jest rzekomo miejscową agencją American Express, otwartą od poniedziałku do piątku od 8.00 do 17.00, a w soboty od 9.00 do 13.00. Obsługa załatwia tanie przeloty i wymienia gotówkę po konkurencyjnych kursach, ale nie było tam w ofercie żadnych specjalnych świadczeń dla posiadaczy AmEx.